Promocja -55% na kosmetyki do makijażu w Rossmannie, co warto kupić?

Jak co roku na wiosnę drogerie ROSSMANN przygotowały dla nas niezwykłą gratkę w postaci wyczekiwanej przez wielu promocji sięgającej aż 55% rabatu na kosmetyki kolorowe. 

W tym roku, w związku z pandemią do ostatnich chwil nie było wiadomo czy promocja wystartuje ale finalnie okazuje się, że tak.

W przeciwieństwie do poprzednich edycji, tym razem nie ma specjalnych ograniczeń co do minimalnej ilości zakupów kosmetyków aby zostały one objęte rabatem. Nie trzeba mieć też karty Rossmann aby móc z niego skorzystać. Tak naprawdę jedynym ograniczeniem o jakim trzeba pamiętać jest to, że możemy kupić maksymalnie 3 sztuki tego samego produktu (o takim samym kodzie kresowym). Oznacza to, że jeśli np. mamy swój ulubiony podkład w konkretnym kolorze i chciałybyśmy zrobić sobie jego zapas, to możemy kupić maksymalnie 3 sztuki. Jeśli jednak zdecydujemy się kupić go w innych kolorach, takich zakupów objętych promocją możemy zrobić nieograniczoną ilość.

Promocja trwa od 16 do 31 maja a zakupy z rabatem możemy robić zarówno w drogeriach stacjonarnych jak i w sklepie internetowym.

Pamiętajmy też, że obecnie w drogeriach stacjonarnych nie są dostępne żadne testery produktów. Nie będziemy mogły więc pójść i sprawdzić na miejscu czy wybrany produkt odpowiada Nam kolorem.

No dobrze. Część regulaminową mamy już za sobą :) Co więc kupić w trakcie trwania promocji? 

Postanowiłam polecić Wam częściowo nowe kosmetyki ale głównie postawiłam na takie, że które uważam, naprawdę warte są zakupu bo po prostu świetnie się sprawdzają. 

Mam Wam do polecenia kilka naprawdę wartych uwagi perełek, z zakupu których będziecie zadowolone.

BAZA POD PODKŁAD

Wiem, że nie wszystkie z Was korzystają z baz pod podkład. Ja jednak jestem ich zdecydowaną fanką. Jako posiadaczka skóry suchej korzystam głownie z baz nawilżających, które nie dość, że dodatkowo nawilżają moją skórę to dodatkowo przedłużają trwałość podkładu o dobre kilka godzin.

Niezaprzeczalnym bazowych hitem jaki dostaniecie w drogerii jest baza MIRACLE PREP marki MAX FACTOR.

To bardzo lekka, nawilżająca baza o delikatnie różowym kolorze, która fenomenalnie nawilża twarz powodując, że po nałożeniu podkładu nie będzie on podkreślał suchych skórek. Dzięki bardzo delikatnym drobinkom produkt ten doda zdrowego blasku naszej cerze a także spowoduje, że nawet długotrwały podkład nałożony na twarz nie będzie wyglądał ciężko.

Produkt ma również filtr SPF 30, idealnie więc nada się na nadchodzące ciepłe dni. Cena regularna kosmetyku to 62,99 PLN / 30 ml.

PODKŁADY / KOREKTORY

O najlepszych podkładach dostępnych w drogerii pisałam już wcześniej. Znalazło się tam moje Top 5 ulubionych produktów z tej kategorii. Jeśli jesteście ciekawi jakie podkłady znalazły się wśród drogeryjnych ulubieńców, zapraszam na poniższy post.

ZOBACZ: TOP 5 NAJLEPSZYCH PODKŁADÓW DOSTĘPNYCH W DROGERII

Nadal podpisuję się pod tymi ulubieńcami i niejednokrotnie mam już kolejne buteleczki tych kosmetyków.

Dziś jednak chciałabym Wam wspomnieć o dwóch stosunkowo nowych propozycjach, jakie w ciągu ostatnich miesięcy pojawiły się na rynku.

Pierwszym z nich jest podkład ALWAYS FABULOUS firmy BOURJOIS. Tak naprawdę z tej serii świetny jest również korektor. 

Oba produkty mają lekką formułę choć jest ona dosyć mocno kryjąca. Krycie obu z nich opisałabym jako średnie, które można budować. 

Podkład ma lekko satynowe wykończenie i długo utrzymuje się na skórze. Mamy 6 dostępnych odcieni podkładu , korektor natomiast można kupić w jednej z 3 wersji kolorystycznych.

Więcej o tym produkcie pisałam w oddzielnym poście na blogu.

ZOBACZ; Seria Always Fabulous - podkład i korektor od Bourjois

Drugim podkładem jakim warto się zainteresować jest odnowiony w ubiegłym roku długoletni ulubieniec wielu z Nas, MAX FACTOR FACE FINITY ALL DAY FLAWLESS. To kosmetyk z rodzaju tych mocno kryjących. Zawiera w sobie bazę, podkład i korektor, można go więc stosować samodzielnie na twarzy. W przypadku tego produktu gama kolorystyczna jest dużo większa gdyż zawiera aż 12 odcieni. Myślę więc, że każdy znajdzie swój idealny odcień. Dodatkowo, zdecydowana większośc kolorów wpada w żółte lub neutralne tony, które idealnie sprawdzają się u większości Polek.

Więcej o serii FACE FINITY przeczytacie w artykule poniżej.

ZOBACZ; Max Factor Facefinity - czy ten podkład i korektor sprawi, że nasza twarz będzie nieskazitelna?

NOWOŚCI

Nie wiem czy już wiecie ale w drogeriach ROSSMANN pojawiły się również kremy PERFECT COVER BB CREAM firmy MISSHA. To idealne rozwiązanie na letnie dni, gdy chcemy tylko ujednolicić koloryt naszej skóry a przy tym chronić ją przed promieniowaniem słonecznym. 

Ten krem BB zawiera w sobie filtr SPF 42, czyli całkiem wysoki faktor. Do tego jego krycie określiłabym naprawdę jako całkiem spore jak na krem BB. 

Bez problemu przykryje Nam mniejsze niedoskonałości. Lekka formuła ujednolici koloryt cery oraz wtopi się w nią tak, że nie będzie widać abyśmy miały jakiś krem koloryzujący na twarzy.

Kremy dostępne są w dwóch pojemnościach: 20 ml oraz 50 ml chociaż ja na stronie drogerii znalazłam tylko te mniejsze o pojemności 20 ml. Z drugiej strony taka mniejsza tubka idealnie nada się do wypróbowania go na Waszej twarzy jeśli jeszcze nie miałyście okazji.

Cena regularna tego produktu to 34,99 PLN. 

Przy obecnej promocji kupicie go naprawdę za grosze a uważam, że produkt zdecydowanie jest wart Waszej uwagi :)

Drugą nowością jest bardzo lekki podkład z dodatkiem mleczka kokosowego o nazwie MIRACLE SECOND SKIN marki MAX FACTOR. To nawilżający podkład, który jest hybrydą kremu nawilżającego i podkładu właśnie. Bardzo lekki produkt dający trochę mniejsze krycie niż wspomniany wyżej krem BB. Myślę, że ta mocno nawilżająca formuła sprawdzi się przede wszystkim osobom z cerą suchą lub przesuszoną ponieważ podkład w widoczny sposób ją nawilży i nie podkreśli suchych skórek.

Nie jest to może kosmetyk o największej trwałości i aby utrzymał się cały dzień niewątpliwie będzie w ciągu dnia wymagał poprawek ale jest to właśnie lekka propozycja marki idealna na gorące dni.

Podkład dostępny jest w 6 odcieniach a jego cena regularna to 60,99 PLN / 30 ml.

Warto zwrócić uwagę, że jest on zapakowany w plastikową tubkę z pompką dzięki czemu idealnie sprawdzi się w wakacyjnej kosmetyczne.

Poniżej prezentuję Wam kolory obu nowości w szafach ROSSMANN jakie posiadam.

Aby jednak podkład i korektor utrzymał się w nienagannym stanie przez cały dzień potrzebujemy do tego pudru, który scali nam i utrwali makijaż.

W drogerii Rossmann dużo jest dobrych pudrów zarówno sypkich jak i w kamieniu, które spełnią swoje zadanie.

Ja jednak chciałabym polecić Wam, według mnie, najlepszy puder sypki do każdego rodzaju cery, jaki dostaniecie w drogerii.

PUDER

Oto i mój faworyt. Puder MIRACLE VEIL od MAX FACTOR. 

Powiem tak, gdybym miała ze wszystkich dzisiaj polecanych przeze mnie kosmetyków wybrać tylko jeden jaki mogę sobie kupić, bez wątpienia byłby to właśnie ten puder.

To, jak bardzo puder ten wygładza twarz to naprawdę zaskakujące! Zdecydowanie w tej kwestii może mierzyć się z najdroższymi produktami wysoko-półkowymi. Minusem jest rozmiar produktu, ponieważ opakowanie zawiera tylko 4g produktu więc zużyjemy go relatywnie szybko.

Za to delikatne, rozświetlające drobinki dają tak piękne, rozświetlające wykończenie makijażu, że niewprawne oko powiedziałoby, że nie mamy na sobie makijażu twarzy wcale.

Puder idealnie wtapia się w skórę. Jest beżowy, nie wybieli Nam więc koloru podkładu. Należy jednak mieć na względzie że u osób o bardzo jasnej karnacji może odrobinę podkład przyciemnić. 

Jednakże, dzięki właśnie temu kolorowi świetnie nadaje się również pod oczy.

Ten produkt możecie kupić w ciemno. Myślę, że będziecie naprawdę zadowolone. Ja sama skusiłam się na kolejne opakowanie aby mieć zapas, mimo iż jeszcze nie skończyłam poprzedniego opakowania :)

Cena regularna pudru MIRACLE VEIL to 73,99 PLN.

PALETA CIENI

W przypadku palet cieni mam Wam do polecenia tylko jedną. 

Oczywiście znajdziecie w drogerii bardzo dużo fajnych palet ale moim zdaniem ta jedna jest szczególnie warta polecenia.

Paleta SPARKLE od EVELINE to kompaktowy produkt zawierający 9 cieni o różnym wykończeniu, którym wykonamy zarówno klasyczne smokey jak i trochę odważniejszy makijaż. 

Kolory idealnie wpisują się w letnie wieczory. Pigmentacja cieni jest bardzo dobra. Maty bardzo dobrze się blendują, nie wytracają koloru w trakcie dnia. Błyski natomiast nałożone na klej do pigmentów będą trzymały się na powiekach przez cały dzień. 

Produkt jest bardzo dobrze wykonany oraz posiada lusterko. Uwagę przyciąga również brokatowe opakowanie, które pięknie mieni się milionami fioletowych iskierek. Paleta faktycznie błyszczy.

Jeśli chodzi o kolorystykę, to poniżej przedstawiam Wam swatche palety SPARKLE:

Tak jak pisałam wcześniej, znajdziecie tu zarówno kolory neutralne jak i kolorowe. Cena regularna palety SPARKLE to 59,90 PLN.

TUSZ DO RZĘS

W tej kategorii również mam tylko jednego ulubieńca, którego używam od lat i nie zamieniłabym go na żaden inny. Według mnie to drogeryjny zamiennik kultowego już tuszu Better Than Sex od Too Faced.

Mowa oczywiście o PARADISE EXTATIC  od LOREAL.

To tusz posiadający taką samą szczoteczkę oraz równie mocno pogrubiający i wydłużający rzęsy jak jego droższy odpowiednik. 

Odznacza się bardzo mocną czernią. W ciągu dnia nie osypuje się i wytrzyma nawet największe upały.

Co dla mnie ważne, to fakt, że nie jest zbyt mokry już od pierwszego użycia. 

W przeciwieństwie do wielu tuszy, które trzeba "potrzymać" otwarte przez około 2 tygodnie aby na tyle zgęstniały by mogły spełniać swoją funkcję, ten jest gotowy do użycia od pierwszego razu. 

Oznacza to, że od razu pogrubia i wydłuża rzęsy bez potrzeby nakładania go wieloma warstwami.

Tusz ma dość dużą naturalną szczoteczkę z gęsto utkanymi włoskami. Bynajmniej nie powoduje to zbyt dużej aplikacji tuszu na nią. Szczoteczka nabiera dokładnie tyle produktu ile potrzeba.

Kosmetyk, przez to że ma od razu odpowiednią gęstość, dość szybko się zużywa dlatego w trakcie promocji warto zaopatrzyć się w dodatkową sztukę :)

Tak zrobiłam i ja ponieważ jego cena regularna wynosi 64,99 PLN. Miło więc od ceny regularnej odjąć aż 55%.

BRONZER

Makijaż bez użycia bronzera jest niepełny. Dlaczego? Otóż dlatego, że ludzka twarz posiada naturalne załamania, które nadają jej trójwymiarowego wyglądu. Jeśli więc uzywamy podkładu mocno kryjącego, niezbędne wydaje się użycie również bronzera, który przywróci nam naturalne krzywizny twarzy. Jaki bronzer wybrać?

Z drogeryjnych propozycji niewątpliwie na uwagę zasługują wypiekane bronzery GLOW & GO z EVELINE.

To bronzery, którymi nie zrobimy sobie krzywdy. One same się rozcierają!

Do wyboru mamy dwa odcienie, które pięknie wtapiają się w skórę. odcień 01 idealnie nada się do jasnych karnacji, odcień 02 do tych ciut ciemniejszych. 

Oba produkty posiadają delikatne rozświetlające drobinki dzięki czemu uzyskamy efekt lekko opalonego policzka.

To kosmetyki, których nie może zabraknąć w Waszej kosmetyczce. Cena regularna bronzerów to 25,49 PLN.

POMADKA I BŁYSZCZYK

Jakie wykończenie ust lubicie? 

Ja, mimo wielkiej popularności matowych pomadek, wolę jednak tradycyjne, nawilżające formuły. Nie są one tak trwałe jak pomadki matowe, ale na co dzień takie wykończenie bardzo mi się podoba.

W tej kategorii mam do polecenia tylko jedną pomadkę, która w dodatku w cenie regularnej nie jest bardzo droga. Ale skoro można za nią zapłacić jeszcze mniej to czemu nie?

Właśnie rozpoczęłam trzecie opakowanie tego produktu a przy ilości kosmetyków, które posiadam jest to naprawdę nie lada wyczyn :)

O czym mowa? Jeśli czytaliście wcześniejsze artykuły zapewne nie zdziwi Was, że po raz kolejny polecam pomadkę JUICY COLOR z WIBO w kolorze 06. 

Tak naprawdę jest to pomadka i balsam w jednym, ponieważ kosmetyk zawiera w sobie masło shea, które nie dość, że pięknie nawilża usta to jeszcze bardzo ładnie pachnie.

Kolor jest bardzo twarzowy i myślę, że sprawdzi się u większości osób. 

Mimo iż opakowanie pomadki jest brązowe, to sam kolor produktu nie jest stricte brązowy a przełamany różem. To powoduje, że produkt ten jest idealnym wyborem na co dzień.

Szukałam odpowiednika tej pomadki wśród drogeryjnych i wysoko-półkowych kosmetyków i wierzcie mi, że nie znalazłam. Kolor jest piękny i  unikatowy. 

To cudo zamknięte jest w plastikowym opakowaniu a sama pomadka jest wykręcana.

W przypadku błyszczyków to uważam, że ze względu na ich niezbyt trwałą formułę znajdziemy bardzo dużo dobrych produktów w drogerii.

Według mnie każdy błyszczyk będzie spełniał swoją rolę jeśli nie będzie przesuszał ust (tak, takie błyszczyki też się zdarzają!).

Ostatnimi czasy sprawdziły mi się bardzo błyszczyki z EVELINE. 

Zarówno te powiększające usta jak i te klasyczne, których zadaniem jest nabłyszczenie ust.

Nie mogę powiedzieć aby były to bardzo trwałe produkty ale w końcu mówimy o błyszczykach, czyż nie? Swoją drogą, "konia z rzędem" dla firmy, która opracuje formułę błyszczyka, który będzie jednocześnie pięknie błyszczał, nawilżał oraz będzie trwały :)

EVELINE GLOW & GO w odcieniu 06 BABY NUDE to produkt, który doda blasku matowej pomadce lub też nałożony solo idealnie nawilży i nabłyszczy nasze usta w makijażu dziennym.

Produkt nie przetrwa próby jedzenia ani picia ale zawsze możemy go dołożyć w ciągu dnia i cieszyć się lustrzanym blaskiem przez resztę dnia.

I to już wszystkie produkty jakie mogę Wam polecić z drogerii ROSSMANN. 

Czy coś Wam się spodobało? A może macie podobnych drogeryjnych ulubieńców? 

Chętnie ich poznam, piszcie w komentarzach na co skusiłyście się podczas obecnej promocji :)