SZCZOTKA IKOO - PADDLE BRUSH
Z CZEGO WYKONANA JEST SZCZOTKA IKOO?
Biorąc pod uwagę, że szczotki Ikoo kosztują w mniejszej wersji około 140 PLN, można byłoby się spodziewać, ze ich wykonanie będzie bez zarzutu.
I faktycznie, szczotkę otrzymujemy w estetycznym, metalowym pudełku z wytłoczonym wzorem szczotki oraz logo marki a także naklejka zabezpieczającą sugerującą kolor produktu.
Co do wykonania to muszę przyznać, że jest ono bardzo estetyczne. Szczotka jest ładnie spasowana i mimo mniejszego rozmiaru dobrze trzyma się ją w ręce. Nie lubię szczotek bez rączek bo uważam, że ciężko je utrzymać w dłoni rozczesując splatane włosy.
Tak rączka, i jak cały tył szczotki, jest utrzymana w wielu metalicznych kolorach: przenikającym się różowym, srebrnym i zielonym. Na rączce dodatkowo znajdziemy również logo marki Ikoo.
Cześć płaska szczotki natomiast zawiera mnóstwo krótkich, czarnych wypustek. Są one różnej długości. Wszystkie też są plastikowe.
Całość prezentuje się bardzo zgrabnie i estetycznie.
JAK SPRAWDZA SIĘ IKOO?
Pełna pozytywnych emocji po obejrzeniu szczotki przystąpiłam do jej używania. I jakie są moje pierwsze wrażenia?
Zacznijmy od rozczesywania mokrych włosów. Moje nie są bardzo grube, ale jednak trochę ich mam na głowie. A szczotka nie radzi sobie z dotarciem do skóry głowy. Ma zbyt krótkie wypustki. Dzięki temu, że są one plastikowe zatrzymują się w co bardziej splątanych miejscach i albo muszę rozczesywać włosy po kawałku albo ciągnąć na siłę, co kończy się z kolei mnóstwem powyrywanych włosków na szczotce. A nie o taki efekt mi chodziło.
Dodatkowo praktycznie niemożliwe jest jej używanie pod prysznicem aby wczesać odżywkę, ponieważ w mokrej dłoni produkt ślizga się niemiłosiernie.
Jak szczotka Ikoo sprawuje się na suchych włosach? Tu znów nie mam dobrych wieści. Po raz kolejny przez plastikowe wypustki i ich kontakt z włosami stają się one bardzo naelektryzowane. Po porządnym ich wyczesaniu okazuje się, że pojedyncze włoski stoją mi we wszystkie strony. Takich problemów nie miałam w przypadku żadnej szczotki jakiej używałam do włosów.
Paddle brush od Ikoo miał wygładzać włosy w trakcie suszenia. Tego efektu też nie zauważyłam. Być może faktycznie, nacięcie w szczotce odprowadza nadmiar ciepła z suszarki ale przez to, że jest ona plastikowa dość szybko nagrzewa się cala powierzchnia szczotki. Tak więc nie mogę jej używać jako przydatne akcesorium podczas suszenia.
MOJA OPINIA
Ikoo Paddle brush miał być odkryciem charakteryzującym się innowacyjnymi rozwiązaniami ułatwiającymi codzienną pielęgnację włosów. A okazała się u mnie kompletnym bublem. I to takim jakich naprawdę mało. Szczotka, która nie sprawdza się ani przy rozczesywaniu włosów mokrych ani suchych ani przy ich suszeniu? W jakim wiec celu ja wykorzystać?
Piękna szata graficzna produktu nie zastąpi Nam jednak niezadowolenia z jej używania. Nie kupujemy przecież szczotki do włosów po to aby na nią tylko patrzeć, prawda?
Ze szczotką Ikoo można jednak tylko to robić bo w żadnej ze swoich ról się nie sprawdza. Szybko więc wróciłam do poprzednio używanej szczotki do włosów z Hebe, która jest silikonowa i nie mam z nią żadnych powyższych problemów. A kosztowała ułamek ceny jaka zapłaciłam za "fenomen" Ikoo.
To pokazuje właśnie jak bardzo wielki "hype" w Internecie i promocja marki mogą zmylić. Kupujemy marzenie, które w tym przypadku nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Szkoda.
Nie poddaje się jednak w poszukiwaniach nowej, dobrej szczotki, która spełni moje oczekiwania.
Jakie szczotki do włosów polecacie?
ZOBACZ TAKŻE:
Bielenda EXOTIC PARADISE - cukrowy peeling do ciała
KIEHL'S CREAMY EYE TREATMENT - słynny krem pod oczy z awokado
Bardzo ładnie wygląda ta szczotka, szkoda, że okazała się bublem...
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak bardzo ja tego żałuję, pokładałam w niej spore nadzieje. Niestety nie tylko wygląd liczy się w przypadku szczotki do włosów 😀
UsuńRzetelna recenzja :) dzięki Tobie nie sięgnę po ta szczotkę . Zaoszczędze kasę na bubel
OdpowiedzUsuńDziękuję, zawsze piszę jak jest aby Czytelnik mógł ustrzec sie przed nietrafionym zakupem 🙂. Niestety w przypadku tej szczotki nie mogłam napisać nic dobrego...
OdpowiedzUsuńTo dobrze tak powinno być
UsuńWow, patrząc na nią myślałam, że będzie super, a tu klops :D Szkoda, że bubel, bo prezentuje się pięknie :)
OdpowiedzUsuńTez nad tym ubolewam bo nie dość że droga to obecnie stanowi jedynie ozdobę szuflady.
UsuńPozostanę przy swojej szczotce Oliviila Garden :)
OdpowiedzUsuńJa się chyba też za jakąś Olivia Garden rozejrze. Bo słyszałam, że te szczotki są super. Chociaż Ikoo też miała być super... 😀
UsuńSzczerze powiedziawszy ta szczotka z wyglądu mimo wszystko mi się nie podoba,
OdpowiedzUsuńwięc na pewno nie skusiłabym się na jej zakup. Szkoda jednak, że okazała się być bublem.
Ja od dłuższego czasu używam szczotki Tangle Teezer i jestem z niej zadowolona :D
Pozdrawiam.
U mnie chwilowo najlepiej sprawdza się zwykła paddle brush z Hebe 🙂
Usuńzastanawiam się jakby moje włosy owa szczota czesała:D bo moje włosy lubią różne rzeczy^^ a nuż bubel by im się spodobał;p
OdpowiedzUsuńSpróbuj, może Twoje włosy się z nią pokochają 😀 moje powiedziały stanowcze nie
UsuńPierwszy raz widzę taką szczotkę. :D ... Ale ja w ogóle jestem grzebieniowa. :D
OdpowiedzUsuńU mnie grzebienie zupełnie się nie sprawdzają, nie mogę nimi rozczesac splatanych włosów.
UsuńPierwszy raz słyszę o tego typu szczotce. Myślę, że mogłaby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńTylko pod warunkiem jeśli lubisz szczotki wykonane w 100% z plastiku
UsuńSzkoda, że okazała się bublem. Choć kojarzę markę, to nie miałam od nich jeszcze żadnej szczotki... no i pewnie się nie skuszę :P
OdpowiedzUsuńSwego czasu o marce było dość głośno, niestety ich produkt okazał się dla mnie nie do użytku..
UsuńTaka piękna, a zarazem tak niepraktyczna :/ Najgorsze, gdy igły nie sięgają do skóry głowy :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie!
UsuńPamiętam jak pisałaś u mnie, że się nie sprawdziła, no i mega szkoda, bo kosztuje naprawdę sporo! Ja cały czas polecam Olivię Garden Finger Brush, najlepsza szczotka jaką miałam :)
OdpowiedzUsuńStrasznie nie lubię kupować drogich bubli bo aż serce boli. Nad nastepna szczotka poważnie się zastanowię 🤩
UsuńO kurcze, ale słabizna :/
OdpowiedzUsuńNiestety...
UsuńPrześlij komentarz